„Kiedy czarny kot przebiegnie Ci przez drogę – będziesz mieć pecha.”
Czarnym kotom często na ich nieszczęście przylepia się łatkę przynoszenia wszystkiego, co najgorsze – pecha, chorób czy nawet śmierci.
Przesądy te najbardziej rozpowszechnione są w Europie, w tym także i w Polsce już od czasów średniowiecznych, kiedy to ludzie łączyli te zwierzęta z czarownicami lub nawet i z samym diabłem.
Ze względu na swoją niezależną i indywidualistyczną naturę koty wydawały się ludziom tajemnicze co tylko potęgowało lęk przed nimi.
Istnieje legenda, w której to ojciec z synem podróżowali w bezksiężycową noc, kiedy nagle na ich drodze stanął im czarny kot. Mając na celu przepędzenie zwierzęcia – zaczęli rzucać w nie kamieniami.
Następnego dnia zauważyli posiniaczoną i utykającą czarownicę. Uznali więc, że czarownice są w stanie w nocy zmieniać się w czarne koty a ich przekonania po jakimś czasie się rozprzestrzeniły.
W dzisiejszych czasach na szczęście co raz więcej ludzi nie wierzy w te zabobony, jednak nie zmienia to faktu, że nadal mają one swoje skutki.
To właśnie koty mające sierść o takiej barwie możemy najczęściej znaleźć w schroniskach, gdzie mają one problemy ze znalezieniem nowego domu.